Kufer wspomnień- życie, to teatr.
„Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada- powieścią idioty
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.”
Życie w szkole, to nie tylko czas nauki, egzaminów i ciężkiej pracy.
Czasem bywało poważnie i wzniośle a niekiedy bardzo familiarnie, gdzie humor święcił tryumfy. Niezliczone przedstawienia, które przez lata przygotowywała młodzież, pokazały odbiorcom przeróżne talenty uczniów, artystyczne uniesienia zwykle zadziwiały publiczność. Bywały ciężkie uderzenia grupy Rammstein i finezyjny walc wykonany przez dziewczęta w różowych sukienkach i panów w garniturach. Wachlarz szkolnego reprtuaru bywał szeroki, od poważnej tematyki „Dziadów” czy „Wesela” po coroczne konkursy piosenki „Seredyński song”, czy przedstawienia i skecze przygotowywane z okazji studniówek, tradycyjnych uczniowskich apeli, po wspólne świętowanie Wigilli.
W naszej szkole bywało i tak, że to uczniowie byli widownią, a nauczyciele sięgali po kostiumy, maski i wstępowali na scenę… Taka „odwrócona lekcja” dawała uczniom możliwość zobaczenia swoich mentorów przez „szkiełko” groteski, satyry, przyjrzenia się warsztatowi pracy... po prostu inaczej.
Zdjęcia zatrzymują tylko obraz, a za nim słowo, dźwięk, taniec i KOLOR, któremu na imię WYOBRAŹNIA. W czasie pandemii- tęsknimy za żywą sceną. Ostatnio przygotowane online kolaże, uroczystości i przedstawienia są dowodem na to, że ciągle warto podejmować polemikę z Szekspirem: Życie jest piękne! Carpe diem!
Pozdrawiamy wszystkich naszych utalentowanych szkolnych muzyków i aktorów.